Charcia
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tamtąd gdzie serce Billa...
|
 Wysłany:
Sob 21:47, 15 Kwi 2006 |
|
To może zacznijmy od dzisiaj...
15 kwietnia 2006
To będzie niezły dzień - powiedziałam do siebie gdy wyłączałam straszliwie denerwujący mnie budzik, spowrotem wtulając się w cieplutką kołdrę i moją żyrafkę. To była 8.20 i znając mnie spałam dalej do 9.00. Ma się w pokoju te 8 zwierząt* więc nie trudno o darmową pobudkę. To były akurat koty skakające z biurka. Postanowiłam...oczywiście jak to każdego rańca w dzień wolny - poczytac książkę. Niestety tym razem troche przymusowo... "Krzyżacy" - początek nudny więc kto chciałby to czytać?? Okiełznałam chyba 20 stron. Co to ja potem robiłam... chyba po sniadaniu ; tak napewno(!) wyrzuciłam wszytsko z szafy i zaczęłam sprzątać, układać, wywalać to co już nienosze - i zajeło mi to cały dzień z przerwami. Potem byłam troszke przy komputerze, czas na ogród, obiad, psa, koty, świnki, telwizje ( a dokładnie "Pimp my ride" na MTV <kocham to  P> ) i takie tam.
Miałam pecha bo stanęłam na tej dolnej poręczy krzesła (wiadomo o co chodzi? no pod tym na czym sie siedzi takie deseczki gdzie sie nogi kładzie  ) i ... rozwaliłam. Bosh...to tylko moje zdolności...
I... znów do kompa... Zastanawiam się czy życie ma sens... Chyba jednak nie. Ale wkleje tu wiersz ktory zamiescił moj kolega z bloga. :
"Mogę skończyć samotnie, choć będę bardzo się starał
Mogę idąc szczęśliwy paść pod koła Jaguara
Mogę się załamać na finiszu lub zaraz
Oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach
Mogę spędzić życie jakbym żył sto lat
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko?
Co? Możemy wszystko! "
Więc zycie ma sens? Nie wiem.. Przyszła babcia na chwile, zjadłam kolacje i pisze teraz ten temat nie wiedząc czy to tez ma sens...
A zresztą. Teraz to tylko ważne jest LFL... (Looking for love)
Słuchałam dzis piosenki Avril "My happy endding" i P.O.D (nie znam tytułu piosenki )
Chodzi mi po glowie : Goodbye for now, Goodbye for now, so long... I'm lost in the soud...
and
You were everything, everything that I wanted...
Nie napisze już nic ważnego dzisiaj. Ciekawe co mi sie przyśni...
Słońce wsród chmur...
Ten dzień nie był nawet niezły - mówie do siebie teraz. Oprócz miłych życzonek od przyjaciół...
*przelotnie 8 zwierząt Bo 5 to małe kotki, dzieci moich 2 kotek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
